Wczoraj zrobiłam sobie prostą, aczkolwiek skuteczną mgiełkę do włosów.
Efekt: gładkie, mięsiste, uniesione u nasady i sypkie włosy.
|
Potrzebne składniki. |
|
Przepis. |
|
Gotowa mgiełka.
Miałam akurat sok z aloesu, który czas było wykorzystać, bo długo stał w lodówce. Równie dobrze można skorzystać z hydrolatu lub nawet samej wody. Wtedy wystarczy dodać aloesu zatężonego x10. Najważniejsze, to nie przesadzić z keratyną, gdyż można przeproteinować włosy i osiągnąć efekt przeciwny do zamierzonego.
Polecam spróbować :) |
Bardzo ciekawy przepis, szkoda, że nie mam wszystkich składników
OdpowiedzUsuńCiekawy dobór składników ;)
OdpowiedzUsuńFajny skład lubię takie kosmetyki skomponowane przez siebie .Chociaż ostatnio trafiłam na super serie kosmetyków B,app i one naprawdę są fajne jak nie mam czasu to ich używam i spełniają swoją rolę włosy mam jak po naturalnym kosmetyku ( kupiłam w internecie bo zdecydowanie taniej)
OdpowiedzUsuń